Na wstępie chciałam Was wszystkich bardzo przeprosić, że w miesiącu Sierpniu nie było notki, ale dopadło mnie brak weny a na siłę nie chciałam nic pisać. Bo wtedy notki wychodzą beznadziejne. W tym miesiącu napisałam część kolejnych przygód królewskiej rodziny, ale nie wiem czy opublikuję ją. Ponieważ znalazłam nową pracę z czego bardzo się cieszę. Od początku tego miesiąca miałam dość spore zamieszanie z tego powodu, bo to wiadomo trzeba odwiedzić różne urzędy i udać się do lekarzy. Już wszystko gra, wczoraj byłam pierwszy raz w tym zakładzie i troszkę się przeraziłam, bo to na prawdę wielki zakład. Zakład nazywa się Balshen (może kojarzycie ciastka Krakuski i Hity?), a dziś idę na nocną zmianę od 22:00 do 6:00. Prawdę mówiąc trochę się boję, ale trzeba być w dobrej wierze. No popracuję trochę, to później do Was napiszę jak mi tam jest. to chyba wszystko co chciałam Wam napisać. Co do kolejnego postu to nie wiem kiedy się ukarze, być może jak będę mieć wolny weekend to coś naskrobię, ale nie obiecuję. Po prostu chciałam Was uprzedzić dlaczego na blogu jest cisza. Zapraszam do działu z Bohaterami gdzie pojawiły się nowe obrazki i zachęcam do skomentowania ich. No to trzymajcie się ciepło i do kolejnej notki :)
P.s Jak tam w szkole?
I taki obrazek na pożegnanie, oczywiście mojego autorstwa. Autorką base jest Nyota.
Powodzenia w nowej pracy. :) Czekam na nową notkę i w między czasie zapraszam na http://zycielwicyrachel.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że znalazłaś pracę, życzę w niej Tobie powodzenia :) Czekam również z niecierpliwością na kolejną notkę i pozdrawiam serdecznie <3
OdpowiedzUsuńPS U mnie może do końca tygodnia na Lwich Tajemnicach pojawi się notka "Kto jest ojcem Nali".
Powodzenia w nowej pracy, cieszę się, że udało Ci się znaleźć. U mnie też prędzej czy później pojawią się wyjaśnienia - może w poście, może z boku w tablicy ogłoszeń - odnośnie notki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło, Michalina x
Nie wiem czy mogę tutaj mówić o rozumieniu twojej sytuacji, bo jestem dopiero w 3 gimnazjum i wszystko co najgorsze dopiero przede mną, ale mimo to widzę, że nawet teraz brakuje mi czasu żeby dokończyć kolejną stronę komiksu. Totalnie nie widzę siebie i swojego wolnego czasu w dorosłości (chyba że znajdę męża idealnego który zechce sam zarabiać na rodzinkę XD ...marzenia XD). Szczerze cię podziwiam, że znajdujesz czas na bloga i życzę dalszej wytrwałości ;) I oczywiście powodzenia w nowej pracy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😸
Powodzenia życzę;)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną notkę i zapraszam do mnie na konkurs i informacje :)
OdpowiedzUsuńhttp://lwiaziemia-panowanie-pokole.blogspot.com/